Pielgrzymka na Górę św. Anny i Kamienia Śląskiego
17.01.2007
Rzeźba przedstawia trzy postacie. Pośrodku w postawie stojącej uka-zana jest starsza niewiasta, która trzyma w swoich ramionach dwoje dzieci. To św. Anna, która na lewym ramieniu trzyma swoją Córkę - Najświętszą Maryję Pannę oraz na prawym ramieniu swojego Wnuka - Pana Jezusa. "Samotrzecia" - tak często mówi się o tej figurze. "We troje razem" - jak interpretowano to połączenie w średniowieczu. Można też powiedzieć o św. Annie, że "Sama jest trzecia", gdyż na pierwszym planie jest Jezus i Maryja. Pierwsza urzędowa wzmianka o istnieniu kościoła na Górze Chełmskiej pochodzi z 25 czerwca 1516 r. Kiedy kult świętej Anny rozwijał się coraz znaczniej, hrabia Melchior de Gaschyn sprowadził franciszkanów, i ci od roku 1656 objęli opiekę nad sanktuarium.
W roku 1914 w miejscu starego kamie-niołomu zbudowano grotę lurdzką, przy której są obecnie sprawowane główne uroczystości w sanktuarium. Ważny w historii sanktuarium był początek XVIII wieku - powstał wtedy zespół kaplic kalwaryjskich, odwzorowujący układ miejsc w Jerozolimie, by przybliżyć wiernym wydarzenia męki Pańskiej. W czasie II wojny światowej, kiedy francisz-kanie zostali wypędzeni z klasztoru, rozpoczęła swą poniewierkę wojenną także figura św. Anny. W noc po wypędzeniu franciszkanów z 19/20 czerwca 1941 r. o. Feliks Koss wykradł z kościoła oryginalną figurę św. Anny, umieszczając w ołtarzu kopię.. W roku 1945 krótko przed nadejściem frontu wy-zwoleńczego wojsk radzieckich, o. Feliks zabrał figurę i przewiózł do Kłodzka-Jurandowa, gdzie figura była ukrywana w klasztorze sióstr franciszkanek. Po wojnie o. Barnaba zabrał ją na Górę św. Anny. Tu w bazylice uczestniczymy w uroczystej Mszy św oraz w adoracji przed żłóbkiem Dzieciątka Jezus. W kwietniu 2004 rozporządzeniem Pre-zydenta RP Góra Św. Anny została uznana za pomnik historii, jako "komponowany krajobraz kulturowo przyrodniczy". Tym samym należy do grupy 30 naj-cenniejszych obiektów zabytkowych w Polsce.
Odwiedzamy następnie pomnik powstań śląskich – dzieło Duni-kowskiego. Strażnik ochrony parku opisuje nam dzieje utworzenia amfiteatru w miejscu byłego kamieniołomu i pom-nika powstańców śląskich .Dalsza trasa naszej pielgrzymki prowadzi do Kamienia Śląskiego do sanktuarium św Jacka. W 1994 roku ziemia śląska została wzbogacona o odbudowany z całkowitej ruiny Kompleks Pałacowo-Parkowy w Kamieniu Śląskim. Przez wieki Kamień Śląski znany był jako siedziba wielkich rodów szlacheckich.
Na sławę tego miejsca wpłynął szczególnie fakt narodzin św. Jacka, którego kult jest tu bardzo żywy. Pochodził z zasłużonego i szlachec-kiego rodu Odrowążów. Urodził się około 1183 roku i tu wychowy-wał. Po studiach w Krakowie, Paryżu i Bolonii został kapłanem i kanonikiem krakowskim. Towarzysząc biskupowi Iwo Odrowążowi w podróży do Rzymu w roku 1220, spotkał się z św Dominikiem i razem z bł. Czesławem i Hermanem, przyjął od niego habit i wstąpił do zakonu kaznodziejskiego Dominikanów. Wróciwszy do Krakowa założył tam w 1222 roku pierwszy w Polsce zakon Dominikanów. Od 1225 roku przez 20 lat prowadził bardzo gorliwie działalność misyjną: na terenie Rusi (Kijów 1227 - 1233), do Prus (Gdańsk 1234 - 1242), i na pogranicze Litwy. Zależało mu bardzo żeby Bóg prawdziwy był znany i kochany. Ostatnie lata swego życia spędził w Krakowie gdzie zmarł 15.VIII 1257 roku. Jego relikwie spoczywają w Krakowie w kościele Dominikanów. Kanonizacja odbyła się 17.IV.1594r. – jest patronem naszej i opolskiej diecezji.
Do czasu wybuchu II wojny światowej zamek przeżywał swą świe-tność. Działania wojenne wpłynęły na jego częściową dewastację. Dopiero lata 60. i 70. doprowadziły do jego upadku. W tej smutnej historii kluczowym momentem był pożar w 1971 roku. Sprawa przy-szłości obiektu zaczęła jawić się w nowym świetle po społeczno-politycznych przemianach w 1989 roku. Wtedy to nowe władze wo-jewódzkie w Opolu wystąpiły z inicjatywą przejęcia zniszczonego kompleksu przez Diecezję Opolska. Intensywne prace remontowe trwały cztery lata. Od roku 1994 obiekt stał się nie tylko miejscem pielgrzymkowym, ale także centrum konferencyjno-naukowym przy Uniwersytecie Opolskim.
W dalszej trasie pielgrzymki zajeżdżamy do Gogolina i zatrzymujemy się na zadbanym rynku z pomnikiem Karoliny i Karliczka wg znanej piosenki. W takim modlitewnym i radosnym nastroju wracamy do domu dzięku-jąc Panu Bogu za dar tylu świętych i błogosławionych oraz dziękując ks. Proboszczowi, że z jego starania mogliśmy zwiedzić święte i sławne miejsca.
Opracował Joachim Zając